Żegluga cieszy się wielką popularnością, szczególnie w wakacje. Najistotniejsze jest to, iż dostępne jest to praktycznie dla wszystkich. Z początku mogłoby się wydawać to wszystko niezwykle skomplikowane, zwłaszcza wszelakie formalności. Dobrze jest przed taką ekspedycją wszystkiego się dowiedzieć. O czym trzeba pamiętać?
Sporo osób decyduje się na wynajem jachtów i jest to bardzo świetny pomysł. Najczęściej firmy gwarantują ubezpieczenie, ale trzeba zorientować się, co jest tym ubezpieczeniem objęte. Oczywiście uzależnione jest to od tego, z usług, jakiej firmy ubezpieczeniowej korzystają wynajmujący. Zazwyczaj już w umowie czarteru możemy znaleźć tego typu informacje. Przykładowo, na Mazurach firmami ubezpieczającymi są najczęściej Warta, PZU czy też Alianz. Niewielkie uszkodzenia oraz braki w wyposażeniu pokrywa się najczęściej z kaucji, która płacona jest na początku rejsu i rozliczana po jego zakończeniu. Udziału własnego ubezpieczyciel nie oddaje i średnio jest to kilkanaście procent wartości żaglówki. Funkcjonują co prawda umowy bez swojego wkładu, lecz składka ubezpieczenia i czarteru jest wówczas nieco większa.
Niemało osób zadaje takie pytanie, czy kaucję zawsze się pobiera. Niestety, jest to zazwyczaj standard. Wielkość takiej kaucji uzależniona jest od wyposażenia jachtu, jego klasy itp. Wszystko należy ustalić zatem przed podpisaniem umowy, by uniknąć niespodzianki. Ubezpieczenie zazwyczaj nie obejmuje niewielkich strat, typu zatonięcie kotwicy, ponieważ jest to pokrywane właśnie z kaucji. Ubezpieczenie obejmuje dopiero poważniejsze straty i szkody. Sporo firm tłumaczy wprowadzenie kaucji tym, że dzięki temu osoby bardziej dbają o wypożyczony jacht, pragnąc dostać zwrot kaucji.
Musimy poza tym mieć świadomość tego, iż standardem jest pobieranie zaliczki, a jej wielkość oczywiście jest już zależna jest od umowy. Zazwyczaj zaliczka to około jedna trzecia wartości czarteru. To właśnie zapłacenie zaliczki potwierdza konkretną rezerwację i jest aktywowaniem umowy.
Oprócz tego sporo osób zastanawia się, czy żaglówkę można wypożyczyć, nie posiadając jakichkolwiek patentów żeglarskich. Niezaprzeczalnie, aby prowadzić jacht żaglowy, którego długość nie przekracza 7,5 m nie wymaga żadnych uprawnień. Z kolei w sytuacji jachtów motorowych nie trzeba posiadać uprawnień do mocy silnika niższej niż 10 kW. W sytuacji jachtów spacerowych o prędkości nie większej niż 15 km na godzinę, także nie potrzeba uprawnień. Niestety, może zdarzyć się, iż armatorzy mimo takich przepisów niechętnie lub nawet w ogóle nie wynajmują jachtów osobom, które nie posiadają patentu żeglarskiego, szczególnie jachtów żaglowych. Niezaprzeczalnie mają takie prawo. Szczęściem konkurencja na rynku jest całkiem duża i można odnaleźć firmę, która czarteruje jachty nawet takim osobom. Istnieje również ewentualność wykupienia sternika z uprawnieniami. Jak wiadomo nie jest to niedroga opcja, ponieważ musimy komuś zapłacić za godziny pracy, ale czasami jest to jedyne rozwiązanie dla tych, którzy nie są w posiadaniu takich uprawnień, a pragną zasmakować żeglugi. Dobrze jest również mieć świadomość, iż nawet stare patenty są jeszcze ważne, chociaż wyłącznie w zakresie, o którym jest napisane na uprawnieniach.